Aniołek- krok po kroku
Zrobienie aniołka nie było trudne. najważniejszy był pomysł. A pomysł zaczął się od słoika pełnego muszelek w wakacji nad morzem. Był to tez super czas na powspominanie lata:)
Jak go zrobić?
a tak........
1) Z pudełka po butach wycięłam koło (które przecięłam i zrobiłam dwa stożki) i skrzydła. Zszyłam wszystko zszywaczem
2) Ze skarpetki zrobiłam głowę. Napełniłam ją papierem wsadziłam gdzie trzeba i zrobiłam supeł wewnątrz.
3) Przymocowałam skrzydła. Zszywaczem jakoś nie mogłam ich złapać, więc użyłam taśmy malarskiej. Jak widać na zdjęciu córka zmieniła zdanie co do ich wyglądu.
4) Przystąpiłyśmy do ozdabiania:
- sukienka jest z kolorowej bibuły, dodałyśmy brokat, a córka wycięła dziurkaczem gwiazdki
- skrzydła to muszelki i brokat. Dużo brokatu bo tak się jej podobało.
- twarz namalowała córka był tam tak wielki nos, że przerobiłam go też na brwi;)
- włosy. Ja je przyszyłam córka wybrała kolor. Na zdjęciu nie widać, ale i tu jest dużo brokatu.
- ponieważ ciągle nam czegoś brakowało, otworzyłyśmy moje pudełko "przyda się" i znalazłyśmy czerwone serduszko, kwiatka, małe koraliki, grubą złotą nitkę i drucik (który owinęłam żółtą włóczką)
- i dodałyśmy jeszcze więcej brokatu:)
Brokat do dziś dnia pałęta się po naszym domu;)
Komentarze
Prześlij komentarz