Laurki na koniec roku
Cześć.
Jestem szczęśliwą mamą przedszkolaka. Na koniec roku zgłosiłam się z propozycją stworzenia pracy plastycznej dla Pań przedszkolanek z grupy mojego dziecka. Pań mamy aż 6!!
Chciałam żeby to była praca w której udział mogą wziąć dzieci. A ponieważ było bardzo mało czasu, bo tylko tydzień wymyśliłam coś takiego:
Każde dziecko z grupy dostało 6 kwiatków do pokolorowania(dla każdej Pani po jednym). Potem rodzice musieli kwiatki wyciąć i mi dostarczyć. A ja te kwiatki podpisałam, stworzyłam laurki i wkleiłam. Niestety z powodu małej ilości czasu dostałam tych kwiatków dość niewiele(co prawda ułatwiło to mi prace:)) wiec dzieci które nie dostarczyły kwiatków wypisałam na listkach. A spóźnialscy którzy dostarczyli mi kwiatki bardzo późno wylądowali na okładce.
Laurki bardzo się podobały:) co mnie niezwykle cieszy bo jednak stworzenie ich kosztowało mnie sporo czasu.
Jestem szczęśliwą mamą przedszkolaka. Na koniec roku zgłosiłam się z propozycją stworzenia pracy plastycznej dla Pań przedszkolanek z grupy mojego dziecka. Pań mamy aż 6!!
Chciałam żeby to była praca w której udział mogą wziąć dzieci. A ponieważ było bardzo mało czasu, bo tylko tydzień wymyśliłam coś takiego:
Laurki bardzo się podobały:) co mnie niezwykle cieszy bo jednak stworzenie ich kosztowało mnie sporo czasu.
Komentarze
Prześlij komentarz